Balsam do ciała z masłem shea Czarna Orchidea Organique
Cześć kochani!
Dawno mnie nie było, ale wróciłam z postem na temat bardzo fajnego kosmetyku, który znalazłam w pudełeczku beGlossy.
Jak widzicie w tytule mam na myśli balsam z masłem shea z Organique. Jest to mój pierwszy produkt tej marki i urzekł mnie od pierwszego użycia.
Od producenta:
Dawno mnie nie było, ale wróciłam z postem na temat bardzo fajnego kosmetyku, który znalazłam w pudełeczku beGlossy.
Jak widzicie w tytule mam na myśli balsam z masłem shea z Organique. Jest to mój pierwszy produkt tej marki i urzekł mnie od pierwszego użycia.
Od producenta:
Odżywczy balsam do ciała, przeznaczony do pielęgnacji skóry suchej, szorstkiej i podrażnionej. Ma konsystencję gęstego masła, które w kontakcie ze skórą zamienia się w pachnący olejek.
Balsam z masłem Shea natychmiastowo nawilża i odżywia, poprawia jędrność i elastyczność skóry, wzmacnia jej barierę lipidową i chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Skóra po nałożeniu balsamu staje się miękka, gładka i aksamitna w dotyku. Sensualny, elegancji, otulający zapach kwiatów czarnej orchidei długo utrzymuje się na skórze.
Balsam zawiera ponad 55% czystego masła Shee i 3 rodzaje naturalnych olejów: z awokado, sojowego i pestek winogron. Masło Shea dostarcza skórze witamin i substancji odżywczych. Dzięki nim skóra staje się delikatniejsza, gładsza i co najważniejsze – zdrowsza. Oleje dodatkowo odżywiają i wzmacniają skórę Dodatek wosku pszczelego tworzy na skórze warstwę ochronną, która przeciwdziała wysuszaniu oraz sprawia, że skóra staje się elastyczna.
98% składników balsamu to składniki wyłącznie naturalnego pochodzenia.
Balsam przez bardzo dużą zawartość olejów i masła roślinnego pozostawia na skórze lekki film.
Moja opinia:
Cena tego balsamu jest dosyć wysoka, bo za 100 ml musimy zapłacić 37,90zł. za 200 ml natomiast 66,9zł. natomiast jest to bardzo wydajny produkt. Już bardzo niewielka ilość produktu wystarczy na pokrycie sporej części ciała. Po użyciu skóra zgodnie z obietnicami producenta jest nawilżona i aksamitna w dotyku. Balsam pięknie pachnie, nie jest to delikatny zapach, a dosyć mocny i wyczuwalny. Nie mniej jednak bardzo mi się podoba oraz utrzymuje się na skórze bardzo długo. Jedyną wadą produktu może być jego "ciężkość", jak określa to producent "pozostawia na skórze lekki film". Jeśli nie lubicie tego efektu, to nie produkt dla Was. Polecam spróbować wszystkim osobom ze skórą bardzo suchą. Świetnie nadaje się do nawilżania skóry na kolanach czy łokciach. Polecam!
Link do sklepu producenta: Organique
Miałyście inne kosmetyki tej marki? Co polecacie?
Pozdrawiam;)
Już jakiś czas chodzi mi po głowie zakup tego kosmetyku!
OdpowiedzUsuńPolecam, bo warto;)
UsuńNie miałam go ale ich produkty lubię, natomiast po takie cięższe smarowidła sięgam zimą :)
OdpowiedzUsuńdoskonałą konsystencja, ja mam bardzo suchą skórę.
OdpowiedzUsuńTo u Ciebie powinno się spisać;)
UsuńMoże być ciekawy.
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawy.
OdpowiedzUsuńooo moze skorzystam!:) pozdrawiam, czekam na kolejny wpis
OdpowiedzUsuń+zapraszam do siebie, miło jakbyś została na dłużej:) Niedługo pojawi się konkurs tylko dla moich obserwatorów więc zachęcam do wzięcia udziału! REYVZ BLOG
Bardzo lubię produkty tej marki, ale tego balsamu nie miałam. Chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś wpadnie w moje ręce;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale bardzo chętnie bym sprawdził jak zrobi się chłodniej :)
OdpowiedzUsuńja mam skórę tłustą nie wiem czy by to mi przypasowało:)
OdpowiedzUsuńJa też mam skórę tłustą, ale go uwielbiam;)
Usuńhmmm to może faktycznie;D
Usuńnie miałam, może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńOrganique to marka która kusi mnie od dawna ;)
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę spróbować innych produktów;)
UsuńJa na takie bogate konsystencje stawiam tylko zimą. Przez większość roku są dla mojego ciała zbyt ciężkie.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się nigdy z tą firmą, choć Twoja opinia brzmi bardzo kusząco!
OdpowiedzUsuńNie mialam nigdy tego kosmetyku, ale chetnie go poznam :)
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych.
Uwielbiam ich firmę! Produkty są dobre i pięknie, PIĘKNIE pachną!
OdpowiedzUsuńbardzo kuszący kosmetyk:D moje kolana są często suche
OdpowiedzUsuńzostawiam obserwację :* i zapraszam do siebie :)
Ciekawy produkt jednak cena wysoka. Nawet jeżeli jest bardzo wydajny to ja niestety mam tendencję do zbyt obfitego nasmarowywania się więc wystarczyłby mi na max 2 tygodnie :)
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię, że tego produktu szybko nie zużyjesz;)
UsuńJa miałam od nich kule do kąpieli, są mega fajne :)
OdpowiedzUsuńDzięki za polecenie;)
UsuńMam go w zapasach, ale z powodu
OdpowiedzUsuńa) dużej ilości smarowideł do ciała
b) konsystencji, którą wolę zimą niż latem
nie wiem kiedy po niego sięgnę;)
Na jesień będzie w sam raz;) na przesuszoną skórę latem również.
UsuńBardzo lubię mazidła od Organique ♥
OdpowiedzUsuńMarkę Organique lubię, ale nie zapłaciłabym tyle za balsam do ciała :)
OdpowiedzUsuńreally love your blog! I like your posts and photos! I follow you through the GFC, maybe you'll follow me too?
OdpowiedzUsuńI shall be very glad to friendship! Have a nice week!
xoxo, Nastya
MY BLOG NASTYA DEUTSCH
Kuszący produkt :)
OdpowiedzUsuńMoże mieć ciekawy zapach ;).
OdpowiedzUsuńZapach jest boski;)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki... i troszkę żałuję ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przetestować.Ciekawe i konkretne recenzje u Ciebie.
OdpowiedzUsuń